Domowa kostka rosołowa

        Jesień to idealny czas na zmianę nawyków żywieniowych. Różnorodność świeżych i dostępnych warzyw jest powalająca. Idąc do warzywniaka nie zostawiamy już majątku za parę dorodnych śliwek bądź pyr, dlatego postanowiłam zrobić zapasy, na mniej przyjazną dla mojego organizmu porę roku, jaką jest zima. Zmiany te rozpoczęłam od zastąpienia sztucznych kostek rosołowych zawierających pełno emulgatorów i wzmacniaczy smaku oraz glutaminianu sodu, naturalną i zdrową kostką rosołową.

        SKŁADNIKI:

3 łyżki oliwy

4 ząbki czosnku

2 łyżeczki kurkumy

3 marchewki

2 pietruszki

pęczek pietruszki naciowej

dorodny seler

1 por

1 cebula

1 papryka czerwona

pęczek świeżego lubczyku

cząber

15 ziaren ziela angielskiego

tymianek

estrogen

czosnek granulowany

koperek

liść laurowy

3 ziarna jałowca

kilka ziaren pieprzu

sól

1. Umyć i obrać warzywa. Potrzeć na tarce lub bardzo drobno pokroić. Posiekać pietruszkę, koperek i lubczyk.

2. Utrzeć liść laurowy, ziele angielskie, pieprz i jałowiec w moździerzu i dodać resztę przypraw.

3. Wlać olej na patelnię, rozgrzać i wrzucić składniki na lekki ogień. Dolać trochę wody i dusić.

4. Dodać soli. Jeśli kostka ma być esencją dobrego smaku do zup lub pieczeni jej zapach na patelni powinien być odpychający oraz smak zbyt intensywny by zjeść i spróbować.

5. Zmiksować całość blenderem i włożyć do foremek i do zamrażarki.

Idealny na podstawę do każdej zupy. Smacznego!